Sleep less, live more – Everett Mattlin #sen
O tej książce po raz pierwszy usłyszałem od kolegi z pracy w 2005 roku. Ponoć zawarta w niej metoda pozwoliła mu zredukować czas snu do 5 godzin na dobę. Od razu gdy to usłyszałem, spytałem się czy by mi jej nie zechciał pożyczyć. Tu niestety pojawił się problem – kolega kiedyś komuś pożyczył i od tego czasu jej nie widział.
I tak zaczęły się poszukiwania. Problemem było to, że książka jest z 1979 roku. Niestety jedynym miejscem gdzie książkę znalazłem był amazon, który to używanej książki za 1,50$ nie chciał wysyłać za ocean, mimo że skory byłem zapłacić za to 5$.
Na szczęście ma się rodzinę w stanach. Poprosiłem ładnie kuzyna no i książkę zdobyłem.
Sama książka jest specyficzna. Pierwszy raz czytałem „pseudo naukową” publikację, która byłaby tak stara. Na poparcie każdego stwierdzenia autor stara się przywołać jakiś fakt.
Na całość składa się 7 rozdziałów. Przez pierwsze 6 autor stara się nam pokazać, że istnieją podstawy do tego żeby spać krócej, że to faktycznie jest możliwe. Czy to poprzez przytaczanie przykładów osób, które sypiają po 5 godzin czy to poprzez streszczenia badań z instytutów badających zaburzenia snu. Ogólnie dużo wiedzy, która w 1979 roku gdy książka powstawała mogła być dość trudno dostępna. Podczas gdy dziś w erze internetu możemy ją zdobyć w przeciągu kilku minut. Auto opisuje też wyniki eksperymentu, który przeprowadził ze swoją metodą redukcji snu. Ostatni rozdział natomiast jest opisem tej metody – czternasto punktowym programem redukcji snu:
- Zaplanuj dokładnie na co chcesz zużyć czas który zyskasz przez krótsze spanie
- Zacznij dopiero gdy jesteś wypoczęty
- Skracaj sen w cyklach 2 tygodniowych (przez 2 tygodnie śpisz po x godzin) notuj ile śpisz
- Chodź spać i wstawaj możliwie o tych samych porach
- Zmniejszaj czas snu stopniowo
- Bądź przygotowany na dyskomfort zanim nie przywykniesz do danej długości snu
- Nie staraj się za wszelka cenę zejść o kolejne 30 minut
- Wyznacz sobie docelową długości snu jaką chcesz osiągnąć ale spróbuj też przyzwyczaić się do 30 minut mniej
- Podczas stresowego okresu pozwól na odstępstwa od reguły
- Korzystaj z drzemek i reduktorów stresu
- Jeśli to pomaga sypiaj 30 minut dłużej w weekendy
- Nagradzaj się za sukcesy
- Wyrób w sobie dobre nawyki odnośnie snu
- Potraktuj program redukcji snu jako wstęp do zmiany stylu życia
Książka niby jest stara i w internecie można by znaleźć świeższe informacje na temat redukcji snu ale jeśli udało się komuś za pomocą metody w niej opisanej już w 1979 roku zredukować długość snu to czemu miałoby nie udać się w 2010?
Mi jednak się nie udało za pierwszym podejściem. Z tym że próbowałem wstawać wcześniej zamiast później kłaść się spać jak zalecane było w książce. Może uda się za drugim razem jak spróbuje później chodzić spać.
Myślę że poruszyłem ciekawy temat jak na początek nowego roku. Ktoś zamierza redukować sen w tym roku? Znacie jakieś sprawdzone metody?